W moim życiu zawodowym pojawiła się bardzo duża okazja. Mianowicie, mogłam dostać awans za którym szła ogromna podwyżka wynagrodzenia. Był tylko jeden problem. Na nowym stanowisku musiałabym codziennie jeździć do klientów. Musiałam więc posiadać prawo jazdy. A ja go nie miałam. Uznałam, że nadszedł najwyższy czas na to, aby zdobyć odpowiednie uprawnienia.
Skorzystałam z przyspieszonego kursu prawa jazdy
Możliwość prowadzenia samochodu przydałaby mi się nie tylko w pracy, ale także w życiu prywatnym. Wobec tego w pierwszej kolejności musiałam udać się na kurs. Poszukałam trochę informacji na ten temat. I w końcu doszłam do wniosku, że najbardziej by mi pasował przyspieszony kurs prawa jazdy Warszawa to miejscowość, w której bez problemu znalazłam odpowiednią szkołę jazdy, która świadczyła takie usługi. Taki kurs trwał zaledwie kilkanaście dni, zamiast dwóch – trzech miesięcy, jak to ma zazwyczaj miejsce w przypadku zwykłych kursów. Zajęcia teoretyczne były bardzo intensywne. Udało mi się je przejść w tydzień. Od początku ćwiczyłam także egzaminy teoretyczne w domu, aby jak najszybciej zdać teorię i móc zacząć przygotowywać się do egzaminu praktycznego. Zajęcia praktyczne czyli jazdy trwały trzydzieści godzin zegarowych. Zrobiłam je w dwa tygodnie, ponieważ jeździłam z instruktorem po dwie godziny dziennie, prawie każdego dnia.
Całe szczęście udało mi się bardzo szybko wszystkie nauczyć. Nie bez znaczenia był przy tym fakt, że instruktor był doświadczonym kierowcom. Większość jego uczniów już za pierwszym podejściem zdawało egzamin państwowy z praktyki jazdy. Tak też było w moim przypadku. Cieszę się, że udało mi się znaleźć taki solidny kurs przyspieszony w tak przystępnej, atrakcyjnej cenie. Z pewnością polecam moim znajomym tę szkołę jazdy.