Taśmy aluminiowe samoprzylepne do izolacji

 

Zamarzył nam się jakiś czas temu z mężem kominek. W naszym salonie było na niego nawet idealne miejsce. Chciałam zatrudnić fachowców, którzy zajęliby się wszystkim, ale mój uparty mąż z zamiłowania majsterkowicz poczytał, popatrzył i uznał, że sam da radę się tym zająć. I tak się rozpoczęła nasza przygoda z instalacją kominka.

Taśmy aluminiowe na ratunek

taśmy aluminiowe samoprzylepnePomimo dużych starań ze strony męża instalacja nie przebiegała tak łatwo jak zakładał początkowo. Najpierw okazało się, że wyliczenia się nie zgadzały. Potem, że jakaś część kolidowała ze ścianą, a na końcu, że instancja jaką założył jest nieszczelna. Patrzyłam na to wszystko z lekkim poirytowaniem. Jestem zielona jeśli chodzi o te tematy i w końcu doszło do poważnej sprzeczki między nami. Mąż również zdenerwowany całą sytuacją, stwierdził, że jak jestem taka mądra by oceniać jego starania to na pewno znajdę sposób jak uszczelnić instalacje i tym doprowadzić sprawę do końca. Zdeterminowana jego zachowaniem pojechałam do sklepu budowlanego. Tam znalazłam punkt pomocy klientowi i opisałam najlepiej jak umiałam całą sprawę. Przemiły pan polecił mi taśmy aluminiowe samoprzylepne. Opowiedział mi, że dzięki swoim właściwością to najlepszy produkt uszczelniający i z pewnością nada się do instalacji kominkowej. Zalecił zwrócić uwagę na to, że są bardzo proste w użyciu i na pewno mój mąż sobie z nimi poradzi. Kupiłam ich wtedy ze trzy sztuki nie będąc pewną ile tak na prawdę ich potrzebujemy. Po powrocie do domu mój mąż mnie wyśmiał. Sądził, ze przyniosę jakiś klej czy inne cuda, a tutaj niespodziewana taśma. Jednak po jej użyciu zmienił zdanie i nawet mnie przeprosił. Dziurka załatana, mąż odetchnął z ulgą, a nawet przeprosił, że nie dowierzał w możliwości tej taśmy.

Teraz mamy swój wymarzony kominek. Nie obyło się bez problemów, ale biorąc pod uwagę efekt, było warto. Moja wiedza na ten temat nie jest nadal zbyt duża, ale w razie czego mam w zapasie te zakupione taśmy aluminiowe samoprzylepne. Przy możliwościach mojego męża pewnie przydadzą się jeszcze nie raz.